Ania to moja przyjaciółka od wielu lat. Dlatego też tak bardzo ucieszył mnie fakt, że będę mogła uwiecznić ich ogromne szczęście i radość w oczekiwaniu na małego Stasia. Jak tylko lasy zostały otwarte, udaliśmy się w ulubione miejsce spacerów Ani. Miejsce było przepiękne, słoneczne, pełne kwiatów i bujnej roślinności. Mogłam bawić się ciągle zmieniającym się światłem bez końca 🙂 4 dni później dowiedzieliśmy się, jak doskonały „timing” mieliśmy – na świecie pojawił się Jaśnie Pan Stanisław 😀 Zapraszam do obejrzenia 🙂
Zapraszam zatem drogie Panie , żeby uwiecznić ten niezwykły czas, nie tylko dla Was, lecz dla całej Waszej rodziny. Poniżej link do Galerii Brzuszkowej 🙂
Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się,
że od tej chwili twoje serce
będzie przebywało
poza twoim ciałem.
(Katharine Hadley)
Moją fotografią staram się wydobywać z człowieka prawdziwe, szczere emocje. Jeśli macie odwagę je pokazać i kochacie zachowywać wspomnienia tak samo jak ja, napiszcie do mnie!
Do zobaczenia!
Zobacz mój profil na "Wesele z klasą":