Często przed sesją próbujecie robić delikatne wstępy w stylu „no wiesz Monika, nie jesteśmy zbyt fotogeniczni” czy „nie lubimy siebie na zdjęciach” A ja zawsze odpowiadam jedno: Kochani, moja w tym głowa, żebyście poczuli się ze mną jak na przyjacielskim spotkaniu. To ja łapię chwilę, rozbawiam Was, poddaję pomysły, miejsca, wołam „tul ją! no mocniej, w ramiona!” 😉 Nie ma ludzi „niefotogenicznych”, kiedy fotograf pozwala im na naturalne emocje, uśmiechy, wygłupy.
Przed Wami Marta i Piotrek – dwoje ludzi-jedna pasja 😉 Ta biała Vespa jeszcze nie raz poniesie ich hen hen daleko. Już niedługo w kolejny etap życia, taki małżeński 🙂
Moją fotografią staram się wydobywać z człowieka prawdziwe, szczere emocje. Jeśli macie odwagę je pokazać i kochacie zachowywać wspomnienia tak samo jak ja, napiszcie do mnie!
Do zobaczenia!
Zobacz mój profil na "Wesele z klasą":